Harcmistrz Ryszard Wcisło odszedł na wieczną wartę

 

Ś.P. Harcmistrz Ryszard Wcisło HR

 

 

W wieku 82 lat odszedł od nas druh hm. Ryszard Wcisło HR, wieloletni instruktor Małopolskiej Chorągwi Harcerzy i Szczepu 19 Krakowskich Drużyn Lotniczych im. Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury. Osoba o zasługach tak wielkich, zarówno dla Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej jak i całego ruchu harcerskiego, że każdy opis jego życiorysu harcerskiego jest już z założenia niedoskonały.

Druh Ryszard swoją przygodę z harcerstwem rozpoczął w II Drużynie Harcerzy im. Andrzeja Małkowskiego w Zakopanem. Przyrzeczenie Harcerskie złożył w dniu 5 stycznia 1947 roku na ręce hm. Stanisława Sokołowskiego. W związku z wyjazdem do Rzeszowa związał się z 3 Drużyną Harcerzy im. Stefana Czarnieckiego, w której działał aż do likwidacji ZHP przez władze komunistyczne. W grudniu 1956 roku w chwili reaktywowania organizacji zostaje drużynowym 14 Krakowskiej Drużyny Harcerzy im. Stefana Czarnieckiego przy Technikum Energetycznym w Hufcu Kraków-Zwierzyniec, która w niedługim czasie rozwija się w „Biały Szczep”. Od 1960 roku pełni funkcję sekretarza Hufca Kraków-Zwierzyniec. We wrześniu 1963 roku zostaje mianowany drużynowym dywizjonu „Słoneczne Drogi” w szczepie Lotniczym 19 KLDH. W latach 1966 do 1967 pełni funkcję z-cy Komendanta Hufca Kraków-Kleparz-Łobzów. W roku harcerskim 1967/68 pełni funkcję komendanta szczepu „Huragan B”. Od czerwca 1969 roku do kwietnia 1970 roku jest drużynowym 28 KDH w szczepie „Huragan”. Jednocześnie od 1967 roku do 1971 roku druh Ryszard był członkiem Komisji Rewizyjnej Hufca Kraków-Kleparz-Łobzów. We wrześniu 1974 roku zostaje komendantem szczepu lotniczego „Gwiaździsty Szlak”, następnie od 1976 do 1979 roku z-cą komendanta Szczepu „Słoneczne Drogi”. Pełni tam również funkcję drużynowego XIX Kręgu Instruktorskiego.

Czynnie włącza się w działalność Kręgów Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego. We wrześniu 1981 roku zostaje komendantem Jubileuszowego Zlotu 70-lecia Harcerstwa na krakowskich Błoniach. Od 1985 do 1988 roku ponownie jest komendantem szczepu „Gwiaździsty Szlak”. W latach 1988–1989 pełni funkcję zastępcy komendanta Hufca Kraków-Krowodrza oraz przewodniczącego Kręgu Drużynowych Drużyn Harcerzy Hufca Krowodrza.

Od 1983 roku aktywnie uczestniczył w działaniach niejawnego Ruchu Harcerskiego. Był sygnatariuszem „Listu otwartego do społeczeństwa polskiego” z 22 maja 1988 roku. W ZHP rok zał. 1918 pełnił funkcję p.o. hufcowego Hufca Harcerzy Kraków IV, Komendanta Małopolskiej Chorągwi Harcerzy, a następnie, od 1990 do 1993 roku, Naczelnika Harcerzy. W czasie Jubileuszowego Zlotu 80-lecia Harcerstwa w Olsztynie k. Częstochowy pełnił funkcję zastępcy komendanta zlotu, z ramienia ZHP-1918. W lutym 1993 roku zostaje Kierownikiem Wydziału Starszyzny w Głównej Kwaterze Harcerzy ZHR. W 1998 roku obejmuje funkcję Przewodniczącego Komisji Instruktorskiej w Małopolskiej Chorągwi Harcerzy. Jednocześnie jest także członkiem Instruktorskiego Kręgu Puszczańskiego „Czarnego Dębu”, posługując się mianem „Chytry Jastrząb”.

Sprawując najważniejsze funkcje w harcerstwie, nigdy nie zapomniał o podstawowej jednostce Związku, czyli drużynie. To właśnie w niej działał po 1995 roku, będąc przejściowo drużynowym 19 KLDH „Ptaki Polskie” i 19 KLDH „Orli Szaniec”, pełniąc w tym czasie także funkcję szczepowego Szczepu 19 KDL. Wraz ze swoim środowiskiem harcerskim jeździł jako komendant i kwatermistrz na obozy i zimowiska, towarzyszył mu w Zlocie X-lecia ZHR w Lednicy, III Narodowym Zlocie Harcerzy w 60 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, Zlocie XXlecia ZHR w Koronowie, Zlocie 100-lecia Harcerstwa w Krakowie-Łagiewnikach, w Białych Służbach, w biwakach, wędrówkach, wycieczkach i rajdach.

W 2011 roku, roku Jubileuszu 100-lecia Harcerstwa, spełniło się jego marzenie o odsłonięciu popiersia Andrzeja Małkowskiego w Parku im. Henryka Jordana oraz otwarciu wystawy najstarszych szczepów krakowskich w sali Sokoła. Obie te inicjatywy były oczywiście pomysłem druha Ryszarda, a dla ich realizacji poświęcił wiele czasu i harcerskiego wysiłku. W ostatnich latach działał także przy Muzeum AK w Krakowie, będąc członkiem krakowskiego Oddziału Stowarzyszenia Szarych Szeregów, pełnił funkcję przewodniczącego kapituły Harcerza Orlego w Hufcu Kraków Krowodrza oraz był sekretarzem kapituły Medalu Harcerskiej Wdzięczności im. Andrzeja Małkowskiego, którym chciał honorować zwykłych harcerzy i instruktorów za ich zasługi, nawet te niepozorne, na rzecz Małopolskiej Chorągwi Harcerzy. Sam był wielokrotnie wyróżniany, w tym Krzyżem Honorowym ZHR „Semper Fidelis”, Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski, czy Krzyżem Wolności i Solidarności. Wszelkie nagrody jakie otrzymywał na swojej harcerskiej drodze były jednak miłym dodatkiem do szarej, codziennej, oddanej służby.

Dla harcerzy ze Szczepu 19 KDL był „dziewiętnastakiem”, druhem drużynowym, druhem szczepowym, druhem komendantem. Prawdziwym Wodzem. Takim, który potrafił dać przegon, ale i który był mistrzem harcerskich zabaw i okrzyków, nosił jak my zielony plecak wojskowy z szarym kocem, budował bramę, spał na pryczy, z którym w spiekotę dnia i śnieżną zawieruchę maszerowaliśmy razem kolumną. Wzorem instruktora i wzorem człowieka, który nigdy się nie wywyższał, potrafiącym porozmawiać zarówno z druhem Naczelnikiem, jak i najmłodszym zuchem.

Przygotowywał się do kolejnego wyzwania – Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku. Na pewno będzie tam razem z nami, kierując zadaniami z góry.

Cześć jego pamięci!